Tereny Pierwotnych > Jezioro

Błękitne jezioro

<< < (254/337) > >>

Rossa:
-Słodziak!-zaśmiałam się.

Mistic:
Usiadłam, wiązało się to z tym, iż Savi zjechał z mojego grzbietu.

blub:
Pisnął upadając na plecki. Zaśmiał się i zrobił "kołyskę".

Mistic:
Również się zaśmiałam.
__________________________
Jeny, na Lobo jestem wredna i muszę się tu na miłą przestawiać...

Brulant:
Rozejrzał się dookoła. Nagromadziło się tu wilków. Prychnął, gdy szczenię, PONOWNIE na niego wpadło. Cofnął się kilka kroków w tył.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej