Tereny Pierwotnych > Jezioro
Błękitne jezioro
Rossa:
-Słodziak!-zaśmiałam się.
Mistic:
Usiadłam, wiązało się to z tym, iż Savi zjechał z mojego grzbietu.
blub:
Pisnął upadając na plecki. Zaśmiał się i zrobił "kołyskę".
Mistic:
Również się zaśmiałam.
__________________________
Jeny, na Lobo jestem wredna i muszę się tu na miłą przestawiać...
Brulant:
Rozejrzał się dookoła. Nagromadziło się tu wilków. Prychnął, gdy szczenię, PONOWNIE na niego wpadło. Cofnął się kilka kroków w tył.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej