Tereny Pierwotnych > Jezioro
Błękitne jezioro
Razer:
Wypluł wodę.Otworzył szeroko oczy i szybko wstał.Zauważył dwie wadery.
-Gdzie ja jestem?!-
Sierra:
*W czarnej dupe*-pomyślałam sobie
-Raczej...Dlaczego tu jesteś?
Rachil:
-echm na lądzie dokładniej na terenie błękitnego jeziora.
spojrzała na niego podejrzliwie,
-co to właściwie było?
Sierra:
-Jakiś dziwaczny portal...Lub Niebieski pączek żygający basiorem-zażartowałam.
Razer:
-Nie mam pojęcia..wcale nie chciałem tutaj trafić!-
-To nie było śmieszne!-krzyknął na Sierre
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej