Tereny Pierwotnych > Jezioro

Błękitne jezioro

<< < (292/337) > >>

Sierra:
Szybko przemieściłam się obok Lajny dotykając ją Lekko łapą

Lajna:
Znów ten dreszcz. Machnęłam ogonem.
-Co jest noo...-syknęłam cicho

Sierra:
Szybko zabrałam łapę.

Lajna:
Brak dreszczy. Coś lub ktoś tu był to było pewne. Warknęłam cicho.

Sierra:
Dmuchnęłam lekko w stronę Lajny. To prośba o uspokojenie.




Jaki przekaz xD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej