Tereny Pierwotnych > Jezioro

Błękitne jezioro

<< < (333/337) > >>

Jacqui:
- Okieu. W sam raz dla mnie, jako pesymisty.

Marvel:
-oj oj..-zaśmiał się wesoło-to pierwsza wielka podróż..nasza..trochę optymizmu-uśmiechnął się rodośnie-więc..prowadź?xd wiesz..nie znam drogi tak...trochę  ^ ^-podrapał się po pyszczku zakłopotany.

Jacqui:
- Też nie znam, leźmy przed siebie. - uśmiechnęłam się niepewnie.

Marvel:
Skinął głową-do smutnej doliny! -zawołał i ruszył biegiem-ku przygodziee! xD-zawołał. Wyszedł (tak to się piszę? xd to niech idą na stepy xD w końcu błądzą xD)

Jacqui:
Wyszłam za nim.
______________________
Ta, to ja lezę za tobą xD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej