Błękitne jezioro

<< < (7/337) > >>

Śnieżka (Blanka):
Słyszę wyraźnie Kryształową ale pomijam jej myśli by mogła mieć przy mnie trochę prywatności. Nic innego nie słyszę.

Śnieżka (Blanka):
Kryształowa!!- krzyczę. Długo nie wypływa. Ciekawe czy coś znalazła.

Kryształowa:
*oby nie dowiedziała się o tych lochach. co mnie opętało?! Leaz by się na mnie wściekł..*
Wypłynęłam na powierzchnię
-Śnieżka chodź zobacz co znalazłam !-poganiałam

Śnieżka (Blanka):
Już idę, idę nawet biegnę.- gdy dobiegłam zdziwiłam się

Śnieżka (Blanka):
ccco co to jest?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz