Tereny Pierwotnych > Jezioro
Błękitne jezioro
Jeida:
- Dobra - westchnęłam - Na mnie w sprawach miłosnych nie liczcie. Miałam jedną i... zawaliłam sprawę.
- Kryształowa, wyluzuj
Kryształowa:
-Wiem, wiem, przepraszam .. Te emocje. Może sobie pójde ? - dalej patrzyłam na ziemię.
Rebeka:
-Aha... no to już nic nie poradzę, są tylko 3 samce, z czego dwaj są "rozrywani" także wszyscy mamy problem- mruknęłam i usiadłam.
Śnieżka (Blanka):
heh rozrywani?- zapytałam
Kryształowa:
-Przy Demonie ? Pełna życia.. Gdy nie miałam skrzydeł czułam jakbym mogła latać. Moje serce przy nim robi się takie ciepłe.. - westchnęłam..
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej