Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   


Autor Wątek: Opowiadania  (Przeczytany 16977 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 18, 2013, 09:00:37 »

a ja napisałam :P
Tytuł:Koniec…

Biegnę przed siebie. Drzewa rozmazują mi się między oczami. Biegnę co sił w łapach. Powoli brakuje mi tchu, łapy odmawiają posłuszeństwa lecz ja dalej biegnę przed siebie. Słyszę stukot kopyt.
Są blisko- myślę
- nic ci nie zrobimy jeśli się poddasz- krzyczeli za mną zwiadowcy
Nie poddam się… nigdy. Biegnę dalej. Strach wypełnia mnie całą. Popycha do przodu. Coś każe mi biec przed siebie i nie zatrzymywać. Mogę tylko biec, uciekać od tych ciemnych postaci.
Przegrywam. Są coraz bliżej. Musze biec. Nie mogę się poddać nie teraz. Czarna postać wyprzedza mnie. Po chwili znika. Nie wiedzę jej mimo to biegnę dalej.  Ostre korzenie ocierają się o mnie i zdzierają sierść. Boli coraz bardziej. Wyskakuje w powietrze i rozglądam się.
Gdzie oni są?- myślę
Zatrzymuję się. Wiem że popełniam błąd. Brak mi tchu. Zaczynam ciężko sapać. Słyszę odgłosy i biegnę dalej. Nagle tracę grunt pod łapami. Spadam. Przebieram łapami w powietrzu jakbym chciała zatrzymać szybkie spadanie. Wszystko się rozmazuje.  Uderzam o ziemię. Najpierw słyszę uderzenie potem silny ból obezwładniający mnie. Resztki powietrza wylatują ze świstem z moich ust.
Potem nastała ciemność. Jestem szczęśliwa że nie ma nic więcej. Byłam wolna. Koniec bólu koniec zmartwień. Rozpływam się w powietrzu. W końcu zrozumiałam…
Umieram.- to była moja ostatnia myśl.  Zniknęłam w powietrzu. Zostało po mnie tylko martwe, poobijane i zakrwawione ciało. To koniec…

Ja przeczytałam to chyba ze 100 razy.
Zgadzam się Demon 8)
« Ostatnia zmiana: Listopad 16, 2013, 07:13:55 wysłana przez Nero »
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 18, 2013, 09:12:02 »

To moje opowiadanie.
Tytuł: Sierść/Gonitwa

Biegłam ile sił w łapach. Gonili mnie kłusownicy. Nie przestawałam biec. Konie przeszły w cwał, byłam cały spocony. Nie miałam tchu.
-No dalej, choć wilczku!-zawołał jeden do mnie. Lecz ja się nie zatrzymywałam. Chcieli mojej białej sierści. Nagle jeden z kłusowników złapał mnie na linę. Szarpałam się ile sił, lecz nie zdołałam uciec. Drugi kłusownik związał mi porządnie nogi, żebym nie uciekła. Było już po mnie. Gdy dotarli do obozu, już nie miałam sił, bo ciągnęli mnie po podłodze. Zobaczyłam ich wielu, chciałam zawołać stado, lecz nie chciałam, żeby ich zabili. Stół do obierania skóry był już gotowy na mnie. Jeden mnie położył i jeszcze bardziej mnie przywiązali, cierpiałam. Jeden wziął nuż i zdarł ze mnie skórę, lecz dalej żyłam. Wbili nuż prosto w serce i rzucili w przepaść. Wpadłam do wody, każdy kamień był bolesny przeżyciem. Woda niosła mnie w dal, dalej związaną. Było mi źle. W końcu byłam cała zakrwawiona, bez skóry i zdechłam...
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 18, 2013, 15:23:00 »

Czyli nikomu się nie podoba moje opowiadanie. :'(
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Kinga27

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 18, 2013, 15:26:04 »

Zajefajne że tak powiem :P
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Lajna

  • Samica Alpha(nr 2)
  • Admin
  • Mentor
  • ********************
  • Wiadomości: 16117
  • Я ненавиджу, коли хтось є підробленою.
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 18, 2013, 15:30:44 »

Jest super!!
Zgłoś do moderatora   Zapisane




Rozpływam się wśród fal
Pod wodą tracę oddech
Serce zgubiłam w oceanie wspomnień
Pokryta łuską wstydu
Uderzam w taflę wody
Tonę pod powieką łez i trwogi

Nie ma już ratunku, zatapiam się
Na głowie diamentowy diadem zmienił się cierń

Imię: Lajna
Płeć: Wadera a jak inaczej?
Wiek: 5 lat/22 dzień/ I połowa (Dużo, ale uznajmy, że tyle Xd T_T)
Partner: Arser, który zrobił PUF! (zaręczeni)
Potomstwo: Sierra
Moce:
1.Sharingan (nie kopiować!)
2.Wielożytność
3.Żywioły + Żywioł cienia
4.Kaguya (nie kopiować!)
5.Moc uzdrawiania
6.Magia
7.Zmiennokształtność
8.Moce obronne
9.Magia Duszy
10. Energia Ciała
           + Nieśmiertelność (dzięki eliksirowi)
Wytłumaczenie mocy w KP :*



Nie chcę Cię zwabić urzekającym śpiewem
Nie wyjdę też na ziemię
Straciłam już swój ląd
Uciekam stąd
Chowam swój sztylet
Nikogo już nie zranię
Zaginę w tej otchłani
Nie ujrzysz więcej mnie
Oddalam się

Chciałam uwolnić się
Wyjść wreszcie na powierzchnię
W stalowej klatce zatrzasnęłam serce
Słuchałam śpiewu ptaków
Kochałam się w powietrzu
Stawiałam zamki z piasku w strugach deszczu

UM:
Siła: 507
Zręczność: 507
Czujność: 506
Odwaga: 507
Moce: 506
Szybkość: 507

Towarzysze:
Feniks Srebrzysty - Majna
Misterna - Misty
Feniks Złocisty - Złoty
Menor - Blue
Haniele - Iris

WD: 885 (ehehe gdybym widziała xd Od kilku miesięcy nie uzupełniam ^^)