Różności > Opowiadania, wiersze...

Opowiadania

<< < (10/83) > >>

Demon:
Kryształowa: Super opowiadania (no właściwie jedno ale rozwalone na dwa wpisy XD )
Czekam na ciąg dalszy (chciałem napisać skrót ale to wychodzi CD) haha

Kinga27:
"Nie zdążyłam..."



Biegłam po lesie zamną rozlegały się grzmoty.To nie były grzmory burzy lecz karabinu.To byli moi przyjaciele którzy Mnie wychowali bo moją matkę zabili,teraz mnie czekał ten los.Lecz zdołalam wymknąć się nocą.To nie był zwykły spacer,tylko ucieczka.Ucieczka z domu,z domu który mnie wychował,z domu który mnie karmił.Teraz bięgne uciekając przed moją własną rodziną nagle usłyszałam warkot śilnika to było auto.Ktoś zażucił na mnie linę i poczułam że mnie wciągają do tego auta krórym jeździłam na wyprawy z moją żekomoą rodziną.Nie zdązyłam uciec.Nie miałam juz sił.Wciągneli mnie.Związali mnie całą i wzucili do bagażnika.Po godzinie zaczeli zdzierać ze mnie skórę i sierść.To było bardzo bolesne.Potem wbili Mi nóż w plecy po czym wyjeli go.Później wrzucili mnie do rzeki kazda fala była tak bolesna że prawie zdechłam.Lecz żeka po chwili skończyła sie ostatnia fala wyżuciła mnie na plaże tam pojawili się znowu oni.I nagle zobaczyłam wielkie światło.Nagle ciemność.To był koniec juz nie żyłam.Moje ciało zostało zjedzone i popijane winem.Moja dusza wciąż ich nawiedza.To moja zemsta za męki moje i mojej matki.

THE END

I jak fajne?

Kinga27:
Niot nie komentuje :'( :'(

Kryształowa:
Fajne ;) Napisałam 2 część mutantki. Dodać ?

Kinga27:
Tak musisz!!X(

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej