Tereny Poza Watahą > Las

Spalony Las

<< < (36/81) > >>

Demon:
-Duchy? - zapytał i zrobił wielkie oczy, gdyż zbytnio nie wierzył w takie rzeczy.
-Ehem... dobra... spoko. Naturę chociaż spaloną należy dalej szanować. Przepraszam - rzekł cicho.

_______________

Will Sznurówka!!

Zuzm:
-Nana tu niewolno zabijac-krzyknęłam

Arser:

Pan sznurówka...xD

mste2828:
-Zostaw kurka w spokoju!

Demon:
Spojrzał na Nanę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej