Tereny Poza Watahą > Las

Spalony Las

<< < (69/81) > >>

Michonne:
-Nie wiem, nie znam cię .

Razer:
-Może to i dobrze..-po tych słowach zniknął w krzakach(wyszedł)

Mistic:
_____________________
I go spłoszyłaś. xD

Michonne:
Podeszłam do jakiegoś drzewa i położyłam się.

Michonne:
Rozglądnęłam się i powoli wyszłam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej