Tereny Poza Watahą > Las
Spalony Las
Szubur:
Pobiegl za nia
-Tak ... miszkalem tu kiedys.
Zuzm:
-serio...a...gdzie ...znałam cie...nieeee
Szubur:
-To bylo tak dawno ... sam juz nawet nie pamietam gdzie on byl...
Zuzm:
wilki doszly do jaskini przed którą stał stosik kamieni
-o tu ...mieszkałam
Szubur:
-Co sie tu stalo ?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej