Tereny Poza Watahą > Las

Spalony Las

<< < (2/81) > >>

Sierra:
-cześć...-powiedziała smutnie

Defera:
-Coś sie stało-powiedziała podchodząc.

Sierra:
-nie nic...Spójrz..jak wszystko popalone...

Defera:
-Racja-powiedziała-kiedyś ten las...ehh-powiedziała.

Sierra:
-Dokończ...chętnie posłucham

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej