Konie, jazda konna

<< < (3/3)

Lajna:
Jakie cudowne! *.*

KK!

Prowl:
Ja też kocham konie... Ostatnio miałam niezłą atrakcję, bo klacz, na którą mnie wujek wsadził na oklep jest źrebna... No i widać ciężko jej było mnie nosić, stawała w miejscu, ale wujek uparcie ciągnął ją za uzdę. W końcu stanęła na tylnych nogach, a ja nagle siedzę na ziemi, a za chwilę wybucham śmiechem... XD Fart, że na kość ogonową nie spadłam.. Ale z nogą potem miałam problemy.
Nie żałuję! Fajnie było xD

Demon:
Hah nie ma to, jak się cieszyć że się poobijało xD

Prowl:
No naprawdę! Nie uderzyłam się w głowę, ale śmiałam się jak głupia... xD Wujek dziwił się, że Pigwa (bo tak się klacz nazywa) tak pierwszy raz zrobiła, pytają mnie wszyscy po kolei, czy coś się stało... A ja cały czas śmiech... xD To tej pory mam ubaw... xD

Demon:
Haha xD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz