Tereny Poza Watahą > Góry

Wodospad

<< < (48/295) > >>

Lajna:
-Przyjdźie tu to PORZAŁUJE!-warknęłam

Śnieżka (Blanka):
to co mówisz zaczyna mnie trochę denerwować- powiedziałam

Lajna:
-MNIE WIELE OSÓB DENERWUJE!!!- Krzyknęłam i warknęłam na Śnieżkę

Jeida:
Weszłam z Lily
- Proszę; mścij sie. Ale ją zostaw w spokoju - warknęłam

Rebeka:
Weszłam
-Oajna, Lajna...sorry że się wtrącam ale można inaczej to rozwiązać a nie od razu złością i atakiem - powiedziałam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej