Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Demon:
-hahaha- roześmiałem się
- A tam tłuką się adokładniej Lajnie odbiło - powiedziałem do Łobi
Jeida:
- Dobrze - odpowiedziałam spokojnie - Ale ich ostaw w spokoju.
- Tere-fere - zaśmiałam się - Córka Leaza? Dobry żart
Śnieżka (Blanka):
Leaz jest idiotą- mruknęłam tak by nikt nie usłyszał
Łobi:
-mam ... interweniować ? - Zapytałam już pewniej
Demon:
Zlamałem zasadę, że kobiet się nie bije i spaliłem Lajnie sierść
-możesz ją trzasnąc piorunem - powiexziałem do Łobi - jak chcesz bo nie musisz.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej