Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Demon:
gdy Lajnie szybko sierść odrosła usiadłem gdyż jakoś jej ciosy krzywdy nie robiły
Demon:
Podbiegłem do Łobi
Łobi:
* wstaje , i poprawia swoje słuchawki które znsunęły jej się z uszu po ataku Lajny *
Lajna:
-Teraz Jeido ZGINIESZ.-walnęłam bardzo mocno Jeide
Jeida:
- Mówiłam, że ICH masz zostawić - powiedziałam ze stoickim spokojem
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej