Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Arser:
-Chyba nie zabardzo mi wychodzi władanie nad żywiolem wiatru ani wody -wymamrotal po czym spojrzał na wadere -Dzięki !Teraz przynajmniej nie wyglądam jak potwór !
Lajna:
Uśmiechnęłam się.
Lajna:
-A wg jestem Lajna-powiedziałam
Arser:
Uśmiechnął się po chwili szeroko z błyskiem e w oku po czym powiedzial
-jestem Arser ,ale mowią na mnie Ari !
Lajna:
Potrząsnęłam łbem.
-Miło mi.-powiedziałam i uśmiechnęłam się.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej