Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Śnieżka (Blanka):
- nie bój się Lajna- powiedziałam i podeszłam do niej.
Lajna:
________________________
TO miało być inaczej!!
BOJĘ SIĘ JAK CHOLERA!!
Księżyc:
Nie zwracał uwagi na jego słowa, bądź czyny. Podbiegłem i ugryzłem go w kark. Nie panowałem nad sobą. Byłem zbyt zakochany.
Lajna:
-ALe co mam zrobić jeśli ich obu dwu kocham!?-spytałam
Chrona:
Skoczyła na Księżyca przewracając go.
-Uspokoisz się sam czy ja mam to zrobić?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej