Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Mistic:
Usiadłam i spojrzała, na wodę.
Karoiiina:
Wzbiłam się znowu w powietrze. Podleciałam na szczyt wodospadu. Zobaczyłam, że wielkie kry zaczynają płynąć..
- UWAAGAAAA.. - krzyknęłam - KRYYYYYYY
Mistic:
Przekrzywiłam głowę.
Karoiiina:
Westchnęłam. Stworzyłam kopię. Sama zleciałam.
- Do jasnej anielki, kry zaczynają topnieć i zaraz tutaj spadną! - mruknęłam
Mistic:
-Aha-Nie przejęłam się tym zbytnio.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej