Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Karoiiina:
- Dzisiaj nie mam czasu. - mruknęłam - Muszę.. yy.. coś zrobić..
Cichutko wymknęłam się.
Arser:
-Raczej tak - wydukałem cicho .
Lajna:
-I co?-spytałam
Arser:
-Nie wiem co to znaczy -zaśmiałem się
Lajna:
-To pomyśl-powiedziałam. Wzięłam wodę i chlupnęłam na Ariego. Wstałam. Podbiegłam do niego i go przewaliłam pod wodospad.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej