Tereny Poza Watahą > Góry

Wodospad

<< < (158/295) > >>

Karoiiina:
- Dzisiaj nie mam czasu. - mruknęłam - Muszę.. yy.. coś zrobić..
Cichutko wymknęłam się.

Arser:
-Raczej tak - wydukałem cicho .

Lajna:
-I co?-spytałam

Arser:
-Nie wiem co to znaczy -zaśmiałem się

Lajna:
-To pomyśl-powiedziałam. Wzięłam wodę i chlupnęłam na Ariego. Wstałam. Podbiegłam do niego i go przewaliłam pod wodospad.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej