Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Arser:
-Wole nie ryzykowac - wymamrotałem leżąc na plecach i uśmiechając się szeroko !
Lajna:
*Kształt lód*-pomyślałam a w łapach pojawiło się lodowe serce.
Uśmiechnęłam się. Położyłam serce obok Ariego. Odbiegłam kawałek między drzewa.
Karoiiina:
Wbiegłam. Tak cicho, że mnie to zaniepokoiło.
Laj, nie mówisz "kształt lód" tylko "serce lód" jeśli już.
Arser:
Wstałem na równe łapy po czym spojrzałem na serce :
- To takie ładne - wymamrotałem biegnąć za Lajną ..
Karoiiina:
Zaczęłam stąpać powoli. Łapka za łapką. Wyglądałam dziwne.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej