Wodospad

<< < (18/295) > >>

Śnieżka (Blanka):
Usiadłam koło Kryształowej.
-właśnie co powiedziała?- zapytałam Demona

Demon:
-No powiedziała, że Leazem nie ma co się przejmować i w nocy będzie myśleć nad czarem lub eliksirem na Twoje skrzydła Kryształowo, choć była zaskoczona tym, że znikły tak bez niczego a zwłaszcza, jak powiedziałem że z obrazu Twojego dziadka też znikły - opowiedziałem i spojrzałem za zachód słońca.

Kryształowa:
-Aha. To znaczy, że będę mogła znów latać ? - ucieszyłam się na samą myśl o tym

Demon:
-Tak myślę - uśmiechnąłem się i spojrzałem po wilczycach.

Kryształowa:
-Piękny ten zachód. - *ciekawe czemu Rebeka tak szybko poszła...*

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz