Tereny Poza Watahą > Góry

Wodospad

<< < (182/295) > >>

Milka:
Moją drogę przerwały krzaki położyłam się.

Milka:
*Pechowy dzień*pomyślałam sobie, przypomniałam sobie coś z oka spłyneła mi łza szybko wytarłam i wstałam i zaczełam szybko biec w stronę wyjścia

Lajna:
Położyłam się. Zamknąłam oczy i przysnęłąm.

Milka:
Z łzami w oczach wybiegłam

Arser:
Pokazałem się i usiadlem na ziemi xD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej