Tereny Poza Watahą > Lodowiec
Góry Lodowe
Księżyc:
-Gdyby się nie pojawił ten idiota. - warknąłem, a kra pękła. Wpadłem do lodowatej wody.
Śnieżka (Blanka):
wyłowiłam Księżyca. Przyleciał Telo (gryf). Księżyc został usadowiony na gryfie.
Księżyc:
Zeskoczyłem z gryfa. Otrzepałem się z wody.
Nana:
Wbiegłam.Wychamowałam przy Akirze.Spojrzałam z zaciekawieniem.
Śnieżka (Blanka):
hej Nana- powiedziałam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej