Tereny Poza Watahą > Lodowiec

Góry Lodowe

<< < (27/49) > >>

Księżyc:
-Gdyby się nie pojawił ten idiota. - warknąłem, a kra pękła. Wpadłem do lodowatej wody.

Śnieżka (Blanka):
wyłowiłam Księżyca. Przyleciał Telo (gryf). Księżyc został usadowiony na gryfie.

Księżyc:
Zeskoczyłem z gryfa. Otrzepałem się z wody.

Nana:
Wbiegłam.Wychamowałam przy Akirze.Spojrzałam z zaciekawieniem.

Śnieżka (Blanka):
hej Nana- powiedziałam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej