Tereny Poza Watahą > Lodowiec

Góry Lodowe

<< < (13/49) > >>

Tadashi:
- Hm...? Ano...
Podszedł do Rebeki.
- Może...

Rebeka:
-A co mi szkodzi... - powiedziałam i wskoczyłam do środka.
Zjeżdżałam po lodzie jak po zjeżdżalni.
-wooowwo ale super! - krzyczałam radośnie, gdy przemierzałam szybko wąskie tunele.

Tadashi:
Zaśmiał się. Nie był pewny co.do tego... Ale również wskoczył.

Lajna:
weszłam

Rebeka:
-Oooł - powiedziałam gdy zobaczyłam, że tunel się kończy.
Wylądowałam w wodzie, lodowatej... siegającej do kolan.
-Pff... - fuknęłam i się otrzepałam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej