Tereny Poza Watahą > Lodowiec
Góry Lodowe
Lajna:
Siedziałam skulona. Czułam się okropnie.
Rebeka:
-Hip hip hura, wyszlismy - powiedziałam radośnie i pod wpływem radości przytuliłam Dashi'ego.
Szybko odskoczyłam na bok.
-Sorki... jakoś tak mnie poniosło.
Lajna:
____________
Rebeka zaczynam od nowa
VoooDoo
huehuehuehu
Tadashi:
Na jego pysku pojawił się rumieniec... Jednak po chwili uśmiechnął się i trącił ją nosem.
Lajna:
___________________________
Zakochana para Dashi i Rebeka
Jedno się całuje drugie maluje !!
hehehehheh
bbbbbbbbbbblaaaaaaaa
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej