Tereny Poza Watahą > Lodowiec

Jezioro w sercu Lodowych Gór

<< < (54/58) > >>

mste2828:


__________
A po czorta?? Sama niech się dowie. O
Wiem wpisze w podpisie. Partnerka:Misty
Ciekawe jak zareaguje.
Bay

mste2828:
Wyszedłem.

Nana:
Westchnęła ponownie i  znudzone swoim wzdychaniem wyszła.
_____________
xD

Chrona:
Weszła i popatrzyła na jezioro. Było tu pięknie. Góry otaczały ją ze wszystkich stron. Holly nadstawiła uszu. Nikogo nie słyszała, ani nie wywęszyła, więc prawdopodobnie była tu sama. Chyba, że ktoś był ukryty. Cóż trudno. Podeszła do brzegu i spojrzała w wodę. Zobaczyła swoje odbicie, łeb dużego, śnieżnego wilka i zamyśliła się. Po chwili położyła się, koniuszek ogona zamoczyła w wodzie i zasnęła.

Chrona:
Obudziła się. Była noc, a było tak zimno, że nawet ona to czuła, mimo grubej sierści. Wstała, otrzepała się ze śniegu i wyszła.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej