Jezioro w sercu Lodowych Gór

<< < (7/58) > >>

Łobi:
* wychodzi *

Demon:
Wbiegłem i od razu wskoczyłem do wody by zmyć z siebie bród. Sierść moja była tak gęsta, że w środku pozostałem suchy. Zanurkowałem do samego dna i zauważyłem, że dno jest pokryte lodem i wtedy zrozumiałem jaka to musi być lodowata woda. Chciałem wypłynąć lecz znów na powierzchni powstała pokrywa lodowa. Musiałem ogniem zrobić przerębel przez, który wyszedłem na krę. Stanąłem na niej i wytrzepałem się. Po krach doskakałem do brzegu.

Demon:
Wyszedłem w jakieś cieplejsze rejony by wyschnąć.

Kryształowa:
Weszłam. Położyłam się na brzegu

Kryształowa:
Skoro się tak normalnie nie zabiję ... to potka ...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz