Tereny Poza Watahą > Lodowiec
Lodowa polanka
Lajna:
-A! Ładny-powiedziałam
Śnieżka (Blanka):
_________________
ejj dużo mnie ominęło... Gdyby co to ja tu cały czas byłam ;)
Demon:
Wszedłem i podszedłem do Śnieżki.
-Nom już jestem... płynę po tego glona - powiedziałem i wskoczyłem do wody.
Śnieżka (Blanka):
hej... ejj ale poczekaj na mnie- krzyknęłam i skoczyłam za Demonem
Demon:
Poczekałem na Śnieżkę chwilę po czym dalej płynąłem w lodowatej wodzie, do samego dna... które było baaarddzzoo głęboko.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej