Tereny Poza Watahą > Lodowiec

Lodowa polanka

<< < (6/79) > >>

Leaz:
-Ale.. Jak można czuć coś do takiego... kto był najgorszym wilkiem. Nikt mnie nie pokocha. To jest wiadome. - powiedziałem stanowczo.
-Witaj Jeido. -Zauważyłem waderę.

Śnieżka (Blanka):
Dam ci radę. Idź teraz do niej i zaproś w jakieś miejsce gdzie bedziecie sami. a potem powiedz co do niej czujesz. jak sie nie uda to poproś by dala ci szanse- powiedziałam i uśmiechnęłam się. popatrzyłam na Demona.
żyjesz?- Zapytałam
* jak ci sie podoba moja rada*- zapytałam telepatycznie Jeidę

Leaz:
-Ale.. ona wie o tym. Przecież dlatego ja akurat zostałem ożywiony.

Lajna:
-Kto idzie na plaże? - Odrywam się od tematu

Leaz:
-Pójdę ja. Nie będę przeszkadzał. Naszej nowej parce. - zaśmiałem się. Wyszedłem

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej