Tereny Poza Watahą > Góry

Gejzery

<< < (27/43) > >>

Michonne:
Odskoczyłam na bok i cicho pisnęłam. Woda lekko podrażniła mój ogon, jednak nic poważnego się nie stało. Zaczęłam chodzić między gejzerami.

Michonne:
Postanowiłam już gdzieś pójść, ale wzięłam sobie na pamiątkę jeden kamień i wybiegłam.

Demon:
Wbiegł i zatrzymał się przed gejzerami.

Karoiiina:
Wleciała. Wylądowała obok Demona.
- Ty tak na poważnie, czy kryzys wieku średniego?

Demon:
Miał właśnie taką nadzieję, że jednak Karo się ruszy.
-Fajnie, że jednak ruszyłaś się. - oznajmił tylko, skoro już przylazła to pewnie chciała się rozerwać.
Postąpił jeden krok do przodu.
-Masz jakąś moc ochronną, albo magię/czarować umiesz?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej