Tereny Poza Watahą > Góry

Gejzery

<< < (37/43) > >>

Demon:
Dziewczyna spojrzała po wilkach.
-Kto to jesy Nikt? - zadała zagadkę i czekała na mądrą odpowiedź
-No więc... nikt to osobnik... ej, ile mamy prób... wiesz, błędnych odpowiedzi czy coś?
-0, jedna poprawna odpowiedź, jak nie to nie przejdziecie i jesteście tu udupieni.
-Aha, fajnie... Karo... więc jakie pomysły - narada.
Jaka matma, niee...

Karoiiina:
Spojrzała na Demona. Zamyśliła się.
- Nikt.. nikt.. nie ma takiego kogoś.. chyba - mruknęła cicho.

Karoiiina:
- Nikt to żaden człowiek! - wypaliła.
Tak pisze w słowniku xD.

Demon:
-Eee... nikt... tooo osoba której nie zna nikt, a zna ją każdy, bo jest nikim, ponieważ robi nic, czyli jest kimś, ale nikim, bo wszyscy go znają, ale on nikogo nie zna, no bo nikt nie może być nikim, ponieważ każdy jest kimś, ale nikt nie może być kimś, bo wszyscy jesteśmy nikim? - powiedział nie pewnie, sam chyba nie ogarniał tego co powiedział, spojrzał na Karo.

Karoiiina:
Zamrugała okiem, jakby niedowierzała. Co Demon właśnie powiedział?
Dziewczyno-coś tam uśmiechnęła się.
- Dobra odpowiedź - powiedziała. Magiczna brama (czy coś takiego) zniknęła.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej