Tereny Poza Watahą > Góry

Wulkan

(1/33) > >>

Rebeka:
Wulkan jest raczej martwy, ale lepiej uważać...to właśnie u jego podgórza znajdują się gajzery.

Demon:
Wbiegłem.
Wybiegłem na szczyt, popatrzyłem wgłąb wulkanu, wyleciało trochę gorącej pary, które troche spiekła mi pysk, wyszedłem.

Kryształowa:
Weszłam. Usiadłam na skraju wulkanu.
-Ale ciepło.

Kryształowa:
-Śnieżka to ma szczęście.. - pomyślałam

Kryształowa:
Wyjęłam chustę i założyłam ją na nowo.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej