Tereny Pierwotnych > Jezioro

Rzeka

<< < (72/145) > >>

Mistic:
Westchnęłam i ociągając się wyszłam.

Śnieżka (Blanka):
Weszła. Popatrzyła na wartki nurt rzeki i poszukała miejsca w którym ma ona przestój... znalazła powaloną kłodę i kilka kamieni ją trzymających. Rzeka w tym miejscu spowalniała. Bez wahania weszła do chłodnej wody. Zanurzyła się w niej cała i czekała aż nurt zrobi swoje. Po pewnym czasie zaczęła się rzucać by białe futro szybciej się oczyściło. Wyszła cała mokra (bo przecież nie sucha) na brzeg i otrzepała się z kropli wody.

Śnieżka (Blanka):
- nie ma to jak czyste futerko- powiedziała. Wzbiła się w powietrze i przysiadła na jednym z ogromnych kamieni leżących pośrodku porywistej rzeki. Woda omijała kamień uderzając w niego z niesamowitą siłą.

Śnieżka (Blanka):
wyleciała

Arser:
Wszedłem i usiadłem na ziemi..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej