Tereny Pierwotnych > Jezioro

Rzeka

<< < (84/145) > >>

Arser:
-Ok to chodzmy -zaśmiałem się po czym czekajac na Laj wyszłem..

Lajna:
Wstałam i wyszłam.

Sierra:
Wleciała wpadając na wielkie drzewo.Połamała gałęzie i spadła do rzeki.

Sierra:
Był potężny nurt.Pomagała pływać skrzydłami lecz to nic nie dało.Złapała się wielkiej gałęzi lecz ona złamała się
-szlak-wymruczała i podpłynęła do brzegu,lecz nurt był za silny.

Sierra:
-Czas pożegnać się z życiem-położyła się na plecach i płynęła gdzie nurt ją poniesie

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej