Tereny Pierwotnych > Bagno
Bagno
Razer:
Jakiej matki?...-zapytał z ironią
____________________________
Ja ją pamiętam jakby coxD w lecznicy
Sierra:
-Chciała Cię zjaść... Szkoda że tego nie zrobiła-powiedziałam pusto.
Razer:
-Masz na myśli tą białą wilczycę w tamtej chatce?Pfff niech się cieszy,że nie zatopiłem w jej ciele swoich kłów.-rzekł Razer
Sierra:
-Wtedy miał byś ze mną doczynienia-warknęłam cicho i spojżałam na niego gniewnie.-Poza tym nie miał byś z nią szans...
Razer:
Uśmiechnął się chytrze.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej