Tereny Pierwotnych > Ocean
Podwodne ruiny
Razer:
-Chcesz mu pozwolić zniszczyć to miasto i zabić tych wszystkich ludzi?!-
Podoba mi się ta przygoda!:D
Karoiiina:
- Przymknij się - mruknęła cicho, machając ogonem. - Zostań.
Powoli, po cichu zaczęła iść w stronę czarodzieja. Zmieniła się w człowieka.
- Tak to grasz? Chcesz zabić magią? - warknęła cicho. W rękach pojawiły jej się kulki pełne magii.
Czarodziej, dość masywny mężczyzna, odwrócił się do dziewczyny. Też miał kulki magii w dłoniach.
- Zabić? Nie. Zniszczyć to miasto. Jak i Ciebie.
Razer:
Z wielką niechęcią basior wysłuchał wadery.Siedział i obserwował jej poczynania.
Karoiiina:
- Nie jestem z tego miasta - syknęła. - Masz odejść. W tej chwili.
Rzuciła w niego magią, starając się go pomniejszyć.
- No i co z tego? Więcej zniszczenia, to lepiej.
Podczas gdy mówił, dziewczyna trafiła w niego. Zmniejszył się nieco, będąc wysokości basiora.
Razer:
-Już nie jesteś taki super co?-zwrócił się do mężczyzny.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej