Tereny Pierwotnych > Ocean
Podwodne ruiny
Karoiiina:
- Sekunda.. sekunda - szepnęła. Zebrała całą swoją magię, uniosła się jakoś do góry i rzuciła w czarnoksiężnika.
Ludziopodobni obserwowali całą scenkę ze zdziwieniem.
- Ej co sieeee - jęknął mężczyzna i zniknął.
Razer:
Podbiegł do wadery.
-Co z nim zrobiłaś?-zapytał z lekkim zdziwieniem.
Karoiiina:
- Nie wiem.. ale nie mam sił.. - westchnęła. - Uspokój ich.
Dziewczyna z trudem zmieniła się w wilka.
Razer:
Basior próbował podejść do tłumu,jednak ludzie cofali się zaniepokojeni całą sytuacją.
-Ej no.Już ten gość zniknął i nie ma się czego bać.Jesteście bezpieczni-Razer nie za bardzo potrafił uspokoić mieszkańców.
Karoiiina:
- To nic nie da - mruknęła i rozejrzała się.
Zobaczyła jakąś dziewczynę, która nie panikowała. Stała jak głaz, wyraźnie roześmiana tą akcją.
Dziewczyna się śmiała. W końcu podeszła do wilków.
- Tak nic nie zrobicie. To miasto będzie ruiną, czy tego chcecie czy nie. Jestem Anna. Przeniosę ich w inny wymiar, by żyli.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej