Tereny Pierwotnych > Ocean
Podwodne ruiny
Razer:
-Nie da się ocalić tego miasta?Musi być jakiś sposób!-powiedział do dziewczyny.
Karoiiina:
- Nie da rady. Wszystkie opcje są wykorzystane.
- Razer, to nie tak. Zostaną przeniesieni od innego wymiaru, tam przeżyją i będzie lepiej.
Razer:
-A co z nami?Jak mamy wrócić do domu?!Mamy sobie grzecznie siedzieć i czekać na zagładę?-
Karoiiina:
- Nie. Nie będziemy czekać. Weź stąd jakąś rzecz, żeby było i jakoś spadamy.
Wadera pazurem wyryła kawałek cegły. Schowała go pod skrzydłem.
- Pomogę wam wrócić.
Razer:
-Pfff...bierzesz cegłę?-zadrwił.Złapał w pysk małą,drewnianą figurkę jakiegoś ptaka,prawdopodobnie orła,która leżała na ziemi obok niego.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej