Tereny Pierwotnych > Ocean

Podwodne ruiny

<< < (11/42) > >>

Rachil:
spojrzała na medalion badawczo i zaczęła go obracac po krótkiej analizie odezwala się

znam ten amulet i jego historie. pochodzi z dawnej mezoameryki i wielkiej kultury majów
spojrzała na boga znacząco moge opowiedziec o nim baśna raczej legendę
nie jestem tylko pewna czy chcesz słuchac o swoich poprzednikach martwych i zapomnianych bogach...

Nana:
-Uważam że powinnaś w skrócie opowiedzieć legendę...A co do mnie... Hymn jedyne do czego mogę się przydać to szukanie lub pomaganie Rachil.- powiedziała cicho.

Demon:
- Podejrzewam, że od któregoś z braci go dostałem, niby innym na razie nic nie jest, więc pewnie nie mają takich prezentów. Poprzednicy? Martwi? Chętnie wysłucham tego. - odparł bóg, i powoli zaczął mieć nadzieję, iż brązowa wilczyca zdoła mu pomóc.

Nana:
-Dlaczego uważasz że twoi bracia próbują cię zabić?-wtrąciła nagle.

Rachil:
nie zwróciła na nanę uwagi. tylko rozpoczęła swoją historię

dawno dawno temu. w zapomnianych czasach. długo przed narodzeniem chrystusa i waszym objawieniu *spojrzała na boga znacząco* istniała pradawna wspaniała cywilizacja majów..
jak wiadomo majowie mieli wielu wielu bogów była to
w każdym razie legenda opowiada o pewnym rolniku jego żonie i dwoch bostwach bóstwach buluchanie chamten boga wojny gwałtu i nagłej smierci. balamie boga jaguara baga ciemnosci i nocy.

pewien rolnik miał żonę bardzo ją kochał ona jego też. lecz pewnego dnia do progu ich drzwi zwitał nieznajomy skatowany ciężką walką zapewne wracał z wojny. gospodarze miło go przyjęli jak nakazywał ich zwyczaj, nakarmili i napoili nieznajomego i wyodrębnili mu siennik do spania.
następnego ranka gdy rolnik szykował się do pracy z zgrozą odkrył że jego żona i nieznajomy zniknęli.
zaczął poszukiwania , pytał po wiosce czy ich nie widzieli. codziennie modlił się do najwyższych bóstw, aż pewnego dnia zrezygnowany zwrócil się do dzikiego boga balamy, by ten mu pomógł.
zgodził się ale zażądał wysokiej ceny.
ceny życia.

nocą balama w postaci czarnego jaguara zakradł się do podziemnego królestwa bulachana by wykraść zonę rolnika. niestety znalazł ją martwą. przyniósł więc ciało kobiety do domu wieśniaka opowiedział mu w jakim stanie była kobieta gdy ją znalazł i stwierdził że cena   została zapłacona.
wieśniak z rozpaczy pragnął się zemścić poprosił więc balamę by ten zrobił dla niego jeszcze coś.
nocą wykradł się z balamą do świątyni i tam złożył ofiarę z własnego serca.
bulama zaś zamienił ją dziką magią w ten oto amulet. i zaniósł go do bulachana mówiąc iż jest to podarek dla niego od pewnego śmiertelnika. gdy bulachana go założył opuściła go cała moc a sam stał się śmiertelny. amulet później krążył latami będąc wykorzystywany do pozbawiania mocy boskich przeciwników. później zaginął będąc najwyraźniej skradziony.
a sama cywilizacja majów pozbawiona boskiej mocy upadła.
 
przynajmniej tak głosi legenda.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej