Tereny Poza Watahą > Pustynia

Pustynia

<< < (45/155) > >>

Setra:
Zaczęła cicho nucić piosenkę w języku, którego żaden wilk prócz niej nie znał.

Setra:
Melodia była smutna, powolna i wyniosła. Piosenka zdecydowanie do krótkich nie należała.

Setra:
Z oka spłynęła jej jedna łza. Była niewielka i słona.

Setra:
Dlaczego ona? Jej myśli cały czas krążyły wokoło tego.

Setra:
Wyszła po cichu, jakby w ogóle jej tu nie było.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej