Tereny Poza Watahą > Pustynia

Pustynia

<< < (102/155) > >>

Lajna:
-Wypuść mnie!-krzyknęłam i zaczęłam się rzucać w klatce

Śnieżka (Blanka):
podeszłam do klatki choć utrudniało mi to że demon wciąż był w środku i starał się wszystkiemu zaprzeczyć

Lajna:
Walnęlam z całewj siły. Pozdrapywałam sobię skrę.

Śnieżka (Blanka):
w końcu otworzyłam klatkę a demon wypchnął mnie ze swojego umysłu.

Lajna:
Wybiegłam szubko z klatki.
-Dzięki. A teraz zwiewamy?1-spytałam powoli truszając

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej