Tereny Poza Watahą > Pustynia
Pustynia
Lajna:
-Wypuść mnie!-krzyknęłam i zaczęłam się rzucać w klatce
Śnieżka (Blanka):
podeszłam do klatki choć utrudniało mi to że demon wciąż był w środku i starał się wszystkiemu zaprzeczyć
Lajna:
Walnęlam z całewj siły. Pozdrapywałam sobię skrę.
Śnieżka (Blanka):
w końcu otworzyłam klatkę a demon wypchnął mnie ze swojego umysłu.
Lajna:
Wybiegłam szubko z klatki.
-Dzięki. A teraz zwiewamy?1-spytałam powoli truszając
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej