Tereny Poza Watahą > Pustynia

Pustynia

<< < (120/155) > >>

Jeida:
"Wyszła" z piachu
- Nie Demonie, naśladuję cię - odparła

Demon:
-Tak, mnie? Aha, dobrze wiedzieć... - mruknął, zdziwiło go, że powiedziała, że go naśladuje ale cóż.

Kinga27:
Weszłam zobaczyłam Jeidę i Demona. Usiadłam i powiedział.

Chrona:


--------
Zabij ją, zabij ją! <3

Jeida:
Stałam się niewidzialna i rozwinęłam skrzydła [tak, mam skrzydła, alfy mają skrzydła, ale nie chce mi się avka zmieniać xd]. Poszybowałam nad Animę. Wyczarowałam magiczne pręty, które oplotły ją i uniemożliwiły ruchy.
_______________________
Demon, patrz strona pierwsza xD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej