Tereny Poza Watahą > Pustynia

Pustynia

<< < (151/155) > >>

blub:
Usiadł i narysował niewyraźny kształt na piasku.
-Co z tatą?

Mistic:
Zamrugałam, nie wiedziałam co odpowiedzieć, ponieważ sama dawno go nie widziałam.

blub:
-Nie ma go, prawda? -zapytał pustym głosem.

Mistic:
Dalej nic nie mówiłam.

blub:
-Zostawił nas tak?? -prawie krzyknął patrząc na nią ze łzami w oczach.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej