Tereny Poza Watahą > Pustynia

Kanion

<< < (41/121) > >>

Arser:
 Spogladałem  na nią z zaciekawieniem .Nie mialem pojęcia po co ona tam pobiegła.Polozylem się na piachu wypatrując wadery !

Arser:
-Cześć -wydukalem uśmiechnięty ,spogladając kątem oka to na Aylin to na Sierre !

Sierra:
schiwałam w łapkach różyczkę-popatrz-powiedziałam do Arsera.z moich łapek wyfrunęły motylki.róży nie było-kocham tak robić

Kinga27:
rzuciłam wzrok na małą waderę.
-hey,jestem Aylin.-przedstawiłam się.

Sierra:
-Sierra-powiedziała z lekkim zaciekawieniem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej