Tereny Poza Watahą > Pustynia
Kanion
Arser:
Spogladałem na nią z zaciekawieniem .Nie mialem pojęcia po co ona tam pobiegła.Polozylem się na piachu wypatrując wadery !
Arser:
-Cześć -wydukalem uśmiechnięty ,spogladając kątem oka to na Aylin to na Sierre !
Sierra:
schiwałam w łapkach różyczkę-popatrz-powiedziałam do Arsera.z moich łapek wyfrunęły motylki.róży nie było-kocham tak robić
Kinga27:
rzuciłam wzrok na małą waderę.
-hey,jestem Aylin.-przedstawiłam się.
Sierra:
-Sierra-powiedziała z lekkim zaciekawieniem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej