Tereny Poza Watahą > Pustynia

Kanion

<< < (69/121) > >>

Lajna:
-Ładnie tak dzieci okłamywać?-spytałam zimno. Skrzydła mocniej zapłonęły.
_____________
O tyyy!

Marvel:
Podkulił uszka wystraszony zachowaniem wadery,jednocześnie wchodząc pod basiora-nie podoba mi się to..-wymamrotał cicho,wpatrując się w Lajne.

Razer:
Zawarczał na waderę.
-Nie słuchaj jej...Sama nie wie o czym mówi..-starał się uspokoić Marvela.
______
o jaaaa!Koza!xD

Lajna:
Zaśmiałam się i zeskoczyłam z góry.
-Może w końcu mi wytłumaczysz swoje zachowanie Razer coo? Słucham uważnie-powiedziałam.
-Marvel nie bój się Ciocia Lajna ma tylko do pogadania z Razerem-powiedziałam

Razer:
-To ty powinnaś wytłumaczyć swoje-warknął i podszedł do niej.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej