Tereny Poza Watahą > Pustynia

Kanion

<< < (82/121) > >>

Marvel:
Podkulił uszy,patrząc na Rachil-nie rób mu krzywdy! Q.Q-oczywiście niekumaty ,przewidział jakiś czarny scenariusz xd

Razer:
__________
Nienawidzę szkoły!Nie zabieraj mnie tam znowu!Nieeeeee!Dx To jest czarny scenariusz!

Wszyscy mają Lajnę gdzieś!xD Pff...przecież to tylko alpha!Gruba wadera.Ślepa i głucha...xD

Rachil:
SKĄD ZNASZ MOJE IMIĘ?
odwróciła się momentalnie idąc powoli w stronę szczeniaka.

Razer:
________________
*Podnosi łapę*Ja powiedziałem! Powiedziałem też,że mnie zabijesz za zniknięcie z lekcji!:D

Marvel:
-heeeheee..-podkulił uszy-ja..ja...wiesz..-obniżył się delikatnie.Zamknął oczy-nie wiem sam.. Q.Q jakoś tak..wiedziałem Q.Q

(on nie wypowiedział jej imienia! XD po prostu autor chciał się upewnić że będzie wiadomo do kogo to xD ale skoro to tak odebraliście,to teraz uwierzcie w tą wymówkę! XDD)

_____
Ahahahahah xD boże...umieram xDDD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej