Tereny Poza Watahą > Pustynia

Kanion

<< < (18/121) > >>

Arser:
WYBIEGŁEM

Arser:
Wbiegłem nagle zatrzymując sie nagle 10 metrow od mojego brata.
-Wiesz z czym mi się kojarzy to miejsce .Z Umbra ,którego już nie ma -warknął
-Ile razy mam cię przepraszać ,byłem jeszcze dzieckiem !

Lajna:
Weszłam na palcach zobaczyłam Ariego i jakiegoś basiora.

Arser:
-No tak dzieckiem ,ale cóż ja jakbym był wtedy przy tobie ..
-Ale cie nie było ,zostawiłeś mnie sam .Wiedzialeś ,że nie jestem dość odpowiedzialny by się nim opiekować ,ale jednak pozwoliłeś .To jest też pocześci twoja wina Nuriso -warknąłem przerywając mu - a nie tylko moja !

Lajna:
*Nuriso*-pomyślałam. Wystawiłam kły oblizując je z zieleniny.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej