Tereny Pierwotnych > Łąka
Różany Zakątek
Arser:
-Co ci ta biedna trawa zrobiła ?-zaśmiałem sie widząc Laj ..
Lajna:
-Nic... Po prosty nie jest kolorowa-zaśmiałam się
Mistic:
Patrzyłam gdzieś przed siebie.
Arser:
-no cóż to by bylo dość dziwne jakby miała kolory tęczy-wymamrotałem uśmiechajac się ..
Lajna:
-Dobry pomysł!-krzyknęłam. W jednej chwili z pomocą magi trawa była jak moja grzywa i ogon. Uśmiechnęłam się szeroko.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej