Różany Zakątek

<< < (89/91) > >>

Defera:
Przestraszyła się lekko i jak to u niej bywa pod czas strachu zaczęły świecić jej oczy. (taa drugi Rudolf tyle że jej oczy świecą :DD)

Nero01:
Mgła w postaci wilka, przestraszyła się Def i znikła.
-Poszedł-powiedziałem.

Defera:
Oczy były już normalne -Co-o to-o by-ło?-zapytała.

Nero01:
-Były Karo, mój arcy wróg. Zmarł, ale jego dusza pozostała i nas "starszy".

Defera:
-Ja mu dam straszyć mnie!!-wystawiła swoje kły demona. (xDD)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz